- 1 000 g wołowiny zrazowej
- 100 g pietruszki
- 100 g marchewki
- 100 g selera
- 100 g kalarepy
- 100 g kalafiora
- 100 g szparagów
- 100 g cebuli
- 250 g czerwonego wina
- 20 g masła
- 3 goździki
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 1 listek laurowy
- 1 szczypta pieprzu
- 1 szczypta soli
- 40 g oleju rzepakowego lub smalcu do smażenia
Mięso dobrze wymasować lub stłuc wałkiem, by skruszało, natrzeć solą i pozostawić na 30 minut, następnie zrumienić ze wszystkich stron na rozgrzanej patelni z tłuszczem. Połowę umytych i pokrojonych jarzyn ułożyć w rondlu, na nich ułożyć pieczeń, przykryć pozostałymi jarzynami, dodać łyżkę masła i korzenie, podlać czerwonym winem i dusić przez 2 godziny na wolnym ogniu. Wyjąć mięso, sos przecedzić przez sito. Podawać pieczeń pokrojoną skośnie w plastry i polaną sosem z pieczonymi ziemniakami. Jest to staropolska potrawa w okresie Wielkanocnym, a dotyczącym też dni korzeniowych. Nie wiadomo w jaki sposób Warszawa w 1990 roku posiadła przepis pieczeni Wielkanocnej o znaczeniu mało znanym rumuńskim ( a la Jordiniere ) - ale znaczy tyle co ,, pień wołowa z ozdobą ''.
Próbujemy odświeżyć stare Wielkanocne
Komentarze
Prześlij komentarz