Spaghetti gęsie

• 1 opakowanie makaronu Spaghetti
• 1/2  łyżki smalcu gęsiego 
• 1 łyżeczka soli morskiej 
• 2 litry wody do gotowania makaronu 
• 100 gram świeżych kiełków rzeżuchy 
• 100 - 400 gram buraczków konserwowych na kminku z sokiem cytrynowym 

Garnek z wodą postawić na gazie, gdy się zagotuje dodać sól morską z łyżką smalcu gęsiego, włożyć makaron i ugotować all dente, a następnie odcedzić. W ten sposób makaron nie będzie się kleił. Wy porcjować gorące spaghetti na 4 talerze, posypać kiełkami rzeżuchy dość obficie, a następnie obłożyć plastrami buraczków czerwonych, konserwowanych na kminku.

Kiełki rzeżuchy to bogactwo witamin i mikroelementów oraz niskie IG 15 dla diabetyka, niczym rzodkiew, rzepa, rzodkiewka, itp. Luty to idealny moment na pędzenie rzeżuchy na parapecie okna, gdy słońce już zagląda do domu niemal bez chmur i robi się cieplej. Masz problemy ze skórą, dermatolog podejrzewa zaburzenie hormonów i tarczycy, oraz cukrzycę, a więc warto sięgnąć po rzeżuchę oraz smalec gęsi.

Smalec gęsi idealny z ziołami i bardziej sycący niż smalec wieprzowy na poprawienie swego zdrowia. Smalec gęsi zawiera witaminy i minerały; A, B, E, potas, magnez, fosfor, cyk, żelazo. Może stanowić suplement dla osób w podeszłym lub młodzieńczym wieku, osób chcących się pozbyć trądziku młodzieńczego lub spowolnić starzenie się skóry - czyli powstających zmarszczek, na przykład na twarzy. Smalec gęsi można polecić w niewielkiej ilości diabetykom, gdy zawiera magnez i potas - tak cenny do wyprostowania krzywej cukrowej. Smalec gęsi jest dość ssący, gdyż zawiera 75 % tłuszczy nasyconych, a więc już po 1 łyżeczce smalcu gęsiego, człowiek nie ma ochoty nic zjeść. Komponując bezwonny i bezsmakowy tłuszcz gęsi z ziołami lub kiełkami, otrzymujemy niesamowity posmak bogactwa makaronów, który powinien być nie rozgotowany. Bo tylko w tedy u diabetyka się wolno wchłania, powodując uczucie sytości.  Do posiłków z makaronu, można podawać jogurt lub kwaśną śmietanę, by odczyn posiłku był obojętny, a nie zakwaszający - i to jest ważna informacja dla diabetyka by pamiętał o posiłku obojętnym oraz nisko cukrowym. Postaraj się by twój ulubiony makaron bardziej przypominał sałatkę..., bo tylko w tedy będzie pełnowartościowym produktem kulinarnym.

Smalec gęsi wytapiany jest z tłuszczu gęsiego. Jego zaletą jest bardzo wysoka zawartość ( ponad 2/3) nienasyconych kwasów tłuszczowych - jednonienasycony kwas oleinowy. Zaliczany jest do zdrowych tłuszczów zwierzęcych. Obniża on poziom złego cholesterolu (LDL), a jednocześnie nie zmniejsza poziomu dobrego (HDL). Smalec gęsi jest zatem naturalnym lekiem przeciwko miażdżycy, w wyniku długotrwałej cukrzycy i chorobom serca. Takie działanie będzie odczuwalne przede wszystkim przy spożywaniu go na zimno, np. do pieczywa. Smalec gęsi to produkt używany w tradycyjnej kuchni polskiej do smażenia, pieczenia oraz jako dodatek do wielu potraw.

Na gęsim smalcu warto także smażyć żywność, ze względu na jego odporność na wysokie temperatury. Czołowi i znani kucharze polecają go do smażenia, pieczenia i gotowania. W przeciwieństwie do innych tłuszczów smalec gęsi może być używany w wysokich temperaturach, nawet powyżej 200 C - bez niszczenia jego struktury molekularnej. Pod tym względem jest jednym z najlepszych tłuszczów do smażenia dostępnych na rynku. Smażone na nim mięsa wykazują wspaniały aromat, łatwo jest także uzyskać złocisty kolor i chrupiącą skórkę. Ze względu na nieprzeciętne walory smakowe polecany jest również do pieczywa. Smalec polecany jest także do pieczenia i gotowania. Ze względu na wysoką zawartość krzemu mającego wpływ na wzmocnienie nerwów wedle psychiatry polecany jest osobom źle sypiającym, bezsenności lub z objawami depresji - a nawet schizofreniami , zaleca się go do wypieku kruchych ciast.Smalec gęsi jest też naturalnym środkiem konserwującym, dlatego można w nim również przechowywać mięso - metodę tę wykorzystywano w czasach, gdy nie było jeszcze lodówek.

Smalec gęsi ma właściwości lecznicze; znajduje zastosowanie jako środek przeciwreumatyczny, leczy także choroby układu oddechowego. Jako jedyny spośród tłuszczów zwierzęcych jest zalecany w diecie przeciwmiażdżycowej. Gęsi smalec jest niezastąpiony przy leczeniu zapalenia oskrzeli, płuc oraz przeziębienia. Łyżeczkę smalcu oraz miodu wystarczy rozpuścić w ok. pół szklanki gorącego mleka. Kuracja schorzenia układu oddechowego polega na piciu takiej ciepłej mikstury od 1 do 3 razy dziennie. Smalec można także przed snem wcierać w plecy i klatkę piersiową. Kolejną interesującą cechą smalcu z gęsi jest jego wysoka skuteczność leczenia bólu stawów, bioder oraz kręgosłupa. Okłady ze smalcu są szczególnie polecane osobom starszym. Smalec może być stosowany zewnętrznie, w formie kompresów, przy bólach reumatycznych i stawowych, stanach zapalnych oraz niektórych ranach.

Regeneracja stawów. Smalec gęsi połączony z olejkiem rycynowym to znakomity środek na zwyrodnienia stawów i kręgosłupa. Gęsi smalec to regeneracja stawów: biodrowego, kolanowego i łokciowego a także drobnych stawów stopy i dłoni. To szybka ulga i duża pomoc w walce z bólami kręgosłupa. Miksturę przed użyciem wstrząsnąć a następnie niewielką ilością natrzeć chory staw i okolice po czym dokładnie masować. Masaż chorego stawu powinien trwać co najmniej 10 minut wieczorem. Konieczna  cierpliwość, zwykle ulga następuje po około miesiącu kuracji, ale wskazane jest jeszcze smarowanie i masaż przez miesiąc. Podobnie postępujemy przy dolegliwościach kręgosłupa. Po masażu chore miejsce zawinąć i utrzymać ciepło przez 30 minut. Kuracja smalcem gęsim zregeneruje sztywne biodra, kolana, łokcie oraz skutecznie zmniejszy dolegliwości związane z kręgosłupem. Gęsi smalec jest pomocny przy zapaleniu oskrzeli, płuc i przy przeziębieniu. Przy zapaleniu oskrzeli, płuc czy przeziębieniu nacieramy kilkakrotnie w ciągu dnia klatkę piersiową, plecy i stopy. Po nacieraniu okryć ciało kocem i utrzymać ciepło co najmniej 30 minut.

Popatrzmy jednak sceptycznie na smalec gęsi, oraz żywienie gęsi ziołami gdy na opakowaniu z tłuszczem gęsim pisze - 1 porcja 10 gram to 10 gram tłuszczu. A na porcji oleju pisze 100 gram tłuszczu, to 99 % tłuszczy.  Czy ludzie tak chętnie kłócą się o 1 gram tłuszczy nasyconych lub nie nasyconych. Wedle kuchni polskiej, przeciętnie polak powinien spożywać 10 % tłuszczy w stosunku do swej prawidłowej wagi. A gdyby kłócić się o dietę otyłych lub diabetyka, lekarz zwykle zadaje sobie pytanie jak odchudzić pacjenta, a zwłaszcza nie wydolną trzustkę. Kwasy tłuszczowe w mięsie gęsim to 32 %, a kwasy tłuszczowe w wieprzowinie to 40 %. Gęś karmiona ziołami, czy świnia karmiona ziemniakami - czy jest jakaś istotna różnica ?

Tłuszcz jako ważny składnik insuliny u Diabetyka. 

Wiadomo, że to nie warzywa powodują prawidłowy metabolizm u człowieka, a właśnie tłuszcze, które przechodzą przez wątrobę, woreczek żółciowy, a na końcu przez trzustkę, która wytwarza insulinę - główny składnik trawienia metabolicznego. Jeżeli tyjemy, to zwykle przez niedobór insuliny w organizmie lub przez tarczycę - niedobór hormonalny. Ale zanim zaczniemy używać jakich kolwiek tłuszczy należy obliczyć matematycznie ile tych tłuszczy potrzebujemy, bo nie koniecznie jest tak jak na opakowaniu pisze, gdy osoba posiada nadwagę.

Mam 161 cm wzrostu i dzielimy to przez 100 = 61,00 Kg należnej wagi. 10 % w Kuchni Polskiej, stanowi dla mnie tylko 6,1 gram tłuszczy, a nie jak pisze na opakowaniu gęsiego smalcu 10 gram - 1 porcja. Załóżmy jeszcze, że mam nadwagę 98,00 kg i odejmę należną wagę 61,00 kg = 37 kg nadwagi, a tłuszcze wyniosą na poziomie 3,7 gram nadwyżki, ale nie do końca jest to prawda, gdy odejmiemy 6,1 gram - 3,7 gram = 2,4 gram tłuszczy należnego spożycia. Zaserwujmy wyspom trzustkowym do 3 gram tłuszczy, na powstanie insuliny w organizmie, choć dieta diabetyka hamuje tłuszcze do 5 gram. Nie jest prawdą, że organizm się nie broni gdy nie bierzemy leków - bo ja tak na prawdę nie widzę różnicy między medycyną i brakiem medycyny. Tłuszcze nie korzystnie wpływają na krwiobieg, podnosząc ciśnienie tętnicze. 100 gram szynki wieprzowej to 3 gram tłuszczu = 1 porcja.