- 400 - 500 gram kefiru
- 400 gram mąki
- 100 gram jajka - 2 sztuki
- 1/4 łyżeczki sosy lub proszku do pieczenia
- 1 szczypta soli
- 100 gram oleju rzepakowego do smażenia
- 50 gram cukru kryształ lub pudru
- 300 gram owoców sezonowych lub też dynia starta na tarce.
Fot. Składniki przygotowania ciasta gęstości śmietany. Do miski wlewamy kefir - czyli kwaśne mleko serwetkowe, wbijamy dwa jajka i wsypujemy mąkę, dodajemy sodę lub proszek do pieczenia i szczyptę soli.
Fot. Tak przygotowane składniki mieszamy blenderem na jednolitą masę.
Fot. Patelnię smarujemy tłuszczem i nadkładamy po 2 łyżki stołowe ciasta, tak by nam powstały po trzy placki na patelni.
Fot. Obsmażamy racuchy na złoty kolor z obu stron. Przekładamy na ogrzany półmisek i aby nie ostygły, można też trzymać w ciepłym piekarniku, lub na parze pod przykrywką. Podawać gorące do wyboru z; cukrem pudrem, z konfiturą, syropem owocowym, sosem owocowym, dżemem, owocami sezonowymi, lub też jabłkiem startym na tarce z dynią.
Specjalnie dla diabetyka 100 gram owoców - fruktozy gratis, zamiast innych skondensowanych cukrów, jest normą żywieniową. Owoce z kwaśnym mlekiem, są polecanym produktem spożywczym w przypadku próchnicy zębów, osteoporozie, zapaleniu jamy ustnej. Kwaśne mleko - kefir jest polecanym produktem spożywczym latem, powoduje
że człowiekowi nie jest gorąco. Ma zdrową opaleniznę, oraz lepszą
przemianę materii. Latem warto sięgać po świeże owoce oraz warzywa, bo zimą będą już tylko zleżałe i o wiele droższe.
Kiwi - Agrest chiński
- Kiwi 2,50 złotego za 1 kg latem
- Kiwi 10,00 zł za 1 kg zimą
Kiwi, agrest chiński – jadalne owoce kilku gatunków aktinidii, w
szczególności aktinidii chińskiej i smakowitej. Mniejsze znaczenie
komercyjne mają także jadalne owoce aktinidii ostrolistnej, ostrolistnej, Aktinidia polygama. Zawiera na 100 gram tylko 60 Kcal i 9 gram fruktozy - cukry. zawiera cenne związki dla naszych mięśni i kości, oczu, potencji seksualnej, oraz budowy mózgu; D, A, B6, B12, oraz mikroelementy; potas - 312 mg, wapń - 34 mg, sód - 3 mg, Magnez 17 mg, Żelazo 0,3 mg. Podobne wartości znajdziemy w; arbuzie, ananasie, bananach, oraz mango. Kiwi - agrest chiński zawiera tylko 3 gram błonnika i nie pokrywa stężenia cukrów, co jest dużą wadą dla diabetyka. Kiwi - agrest chiński posiada dość spory ładunek kwasu askorbinowego, czyli witaminy C - 92,7 mg, taka dawka wystarczy człowiekowi na jeden tydzień.
Należy pamiętać, że owoce które posiadają duże stężenie witaminy C, powinny zaistnieć obok kefiru, nawet w tedy gdy bolą nas zęby, lub wyrwano nam ząb lub gdy mamy osteoporozę i problemy z mięśniami oraz kośćmi. Jest to stara porada mojego stomatologa, który jest obecnie na emeryturze. Rzeczywiście jadane owoce z kefirem, szybko osuwają ból jamy ustnej.
Prozdrowotne właściwości serwatki w kwaśnym mleku
Fot. Dobrze ścięte kwaśne mleko z serwatką, a roztrzepaniec - czyli Kefir po polsku.
Serwatka jest produktem ubocznym, powstającym przy produkcji serów, do niedawna traktowana głównie jako odpad. Czasami serwatkę stosowano w żywieniu zwierząt, jednakże głównie trafiała ona do wylewisk oraz okolicznych rzek, co bardzo obciążało ekosystem. Obecnie nowe technologie umożliwiają rozdzielenie i pozyskanie z serwatki frakcji białek serwatkowych. Proces ten otwiera nowe możliwości wykorzystania serwatki w diecie codziennej, a także w różnorodnych procesach biotechnologicznych oraz w przemyśle spożywczym i farmaceutycznym. Izolacja białek serwatki możliwa jest dzięki metodom rozdzielczym: ultrafiltracji oraz wymianie jonowej.
Białka serwatkowe należą do białek o najwyższej wartości odżywczej (wysoka zawartość aminokwasów egzogennych), dzięki czemu są one łatwo trawione i absorbowane w przewodzie pokarmowym. Do najważniejszych białek zaliczamy β-laktoglobulinę (40-55%), α-laktoglobulinę (11-20%), immunoglobuliny (8-11%), albuminę surowicy bydlęcej (4-12%), laktoferynę (1%) i laktoperoksydazę (1%). W wielu badaniach klinicznych wykazano, iż białka serwatki wpływają korzystnie na układ sercowo-naczyniowy. Obecna w serwatce β-laktoglobulina hamuje syntezę i adsorpcję z jelit cholesterolu, przyczyniając się do zmniejszenia stężenia triglicerydów oraz LDL we krwi. Badania in vitro wykazały, iż laktorfiyna α i β wpływa na mechanizm rozkurczania naczyń krwionośnych u szczurów z samoistnym nadciśnieniem tętniczym, czego nie zaobserwowano u szczurów z prawidłowym ciśnieniem.
Wyniki te sugerują selektywne działanie białek serwatki na obniżenie ciśnienia tętniczego. Znalazło to potwierdzenie w badaniach na młodych kobietach i mężczyznach, którym podawane były napoje serwatkowe – nie tylko obniżyły one ciśnienie tętnicze, ale również stężenie cholesterolu całkowitego oraz frakcji LDL.
Innym bardzo istotnym białkiem serwatki jest laktoferyna. Jej działanie związane jest głównie z funkcjonowaniem naturalnej odporności organizmu, wykazuje działanie przeciwgrzybiczne, przeciwwirusowe, przeciwpasożytnicze, przeciwnowotworowe, przeciwutleniające, a także warunkuje dojrzewanie komórek układu immunologicznego oraz wiąże jony żelaza, wapnia, miedzi, glinu i manganu. Wyizolowana laktoferyna stosowana jest w przemyśle kosmetycznym, w produkcji preparatów odżywczych dla niemowląt, stosuje się ją również przy produkcji produktów mlecznych, takich jak chude mleko czy jogurty.
Właściwości przeciwnowotworowe przypisywane są również metioninie i cysteinie, aminokwasom znajdującym się w białkach serwatki w znacznych ilościach. Metionina i cysteina są prekursorami glutationu, białka chroniącego organizm przed wolnymi rodnikami czy mutagenami.
Białka znajdujące się w serwatce znajdują również zastosowanie w terapii wspomagającej leczenie HIV i AIDS. W przeprowadzonych w USA badaniach wykazano, iż pacjenci, którzy otrzymywali białka serwatki lepiej znosili terapię antyretrowirusową, a także nie zanotowano u nich utraty wagi w trakcie badania. Cysteina jest również aminokwasem niezbędnym do syntezy białek biorących udział w reakcjach ostrej fazy, odpowiedzialnych m.in. za przywrócenie stanu homeostazy w organizmie.
Ponadto białka serwatkowe są czynnikiem wpływającym na stymulację syntezy białek mięśni, dlatego też bardzo często wykorzystywane są przez kulturystów. Każdy wysiłek fizyczny niesie za sobą fizjologiczne konsekwencje, takie jak wzrost zapotrzebowania organizmu na składniki pokarmowe, które najczęściej trzeba dostarczyć do organizmu „z zewnątrz”.
Istotne jest dostarczenie do organizmu rozgałęzionych aminokwasów egzogennych (leucyny, izoleucyny i waliny), do czego idealnie nadaje się izolat białek serwatkowych.
Warto również zwrócić uwagę na wapń, którego zawartość w koncentracie białek serwatkowych, przy stężeniu białka ok. 70% wynosi 1-2%. Wykazano, iż wapń zdolny jest do spadku akumulacji tłuszczu, a także przyspiesza jego spalanie w organizmie. Ze względu na to, że nadmierne spożywanie mięsa przeciąża organizm człowieka, spożywanie preparatów białek serwatki może być doskonałą alternatywą do pokrycia dobowego zapotrzebowania na białko przy intensywnym wysiłku fizycznym.
Warto zwrócić uwagę na to, jaki produkt kupujemy, gdyż na rynku dostępna jest również serwatka suszona, inaczej zwana odwodnioną, zawierająca minimum 95% suchej masy, a jej podstawowym składnikiem jest laktoza (ok. 70%). Produkt ten posiada obniżoną wartość odżywczą ze względu na wysoką temperaturę suszenia, powodującą często denaturacje białek. Produkowane w Polsce koncentraty białek serwatkowych (WPC) zawierają 33,8% (WPC 34), 58% (WPC 60), 63% (WPC 65) i 80% (WPC 80) białka. Zawierają one odpowiednio 50-6% laktozy i 12-8% tłuszczu, preparaty te doskonale nadają się do potreningowej suplementacji.
Hydrolizaty serwatkowe stosowane są również w preparatach mlekozastępczych, niezbędnych w żywieniu niemowląt z objawami alergii pokarmowej.
Serwatka wykorzystywana jest również w innych procesach biotechnologicznych, jako substrat do produkcji biogazu. Z 1 tony serwatki można uzyskać do 55 m3 biogazu, zawierającego ok. 78% metanu. Do innych procesów możemy zaliczyć także produkcje drożdży piekarskich Saccharomyces cerevisiae na pożywkach z serwatki oraz fermentacje mlekową laktozy, wykorzystywaną w przemyśle spożywczym, farmaceutycznym, tekstylnym i skórzanym.
Serwatka przez bardzo długi czas była niedoceniana, traktowana jako odpad i wylewana, przy okazji rujnując środowisko naturalne. Na szczęście liczne badania naukowe obrazują nam jak bezkonkurencyjne są białka serwatki i jak wartościowe są jej pozostałe składniki. Białka serwatkowe dodane do produktów zwiększają ich właściwości odżywcze, a także umożliwiają wyprodukowanie żywności dietetycznej i wegetariańskiej.
Bioaktywne składniki białek serwatki mogą leczyć nadciśnienie, chronią i wzmacniają błonę śluzową żołądka, działają antywirusowo, antybakteryjnie i przeciwgrzybicznie, a także redukują stres. W dodatku mogą regulować wydzielanie insuliny, pomagając cukrzykom. Testuje się też serwatkowy preparat wspomagający gojenie ran.
Ze względu na wykazaną wysoką wartość odżywczą i prozdrowotną, a także szerokie spektrum innych zastosowań w przemyśle spożywczym, kosmetycznym czy farmaceutycznym, nie wylewajmy serwatki do zlewu, a spróbujmy wprowadzić ją do naszej diety i życia codziennego. Pamiętajmy, że sposób żywienia istotnie wpływa na funkcjonowanie i kondycję naszego organizmu.
Fot. Testując kefir konsument ma prawo wiedzieć ile było w tym serwatki, a ile miałka zwierzęcego. Podawanie kwaśnego mleka lub wykorzystanie serwatki, było znane w medycynie naturalnej oraz ludowej u osób z przełomu II Wojny Światowej. Najczęściej wykorzystywane w opuchliźnie nóg, do pieczenia pieczywa na zakwasach ziemniaka i serwatki. Ser serwatkowy - twarogowy z witaminą D wspiera osoby niedołężne, w podeszłym wieku które mają problemy z poruszaniem się. Człowiek potrzebuje 14 gram białka na tydzień, w przypadku chorób wewnętrznych, typu wirusowe zapalenie wątroby, do moczenia nóg w medycynie ludowej wykorzystywano serwatkę. Serwatka do brzuszka i serwatka do nacierań skóry.
Fot. Serwatka w życiu kulturysty w nadmiarze nie chroni go przed chorobą typu Rak, bo wedle stwierdzonych badań nad wirusowym zapaleniem wątroby i syntezy białek, przekroczenie dawki białka 14 gram na tydzień, może powodować raka.
Fot. Moczenie stup w wyciągach mlekowych z proszkiem do pieczenia osuwa choroby stóp, a głównie pękającą skórę pięt. Serwatka ma podobny skład jak płyny ustrojowe zdrowego człowieka. Obfituje w witaminy z grupy B.
Fot. Maseczka serowo - owocowa dla Pań i Panów. 2 łyżki sera najlepiej hormonizowanego, w pół na pół z serwatką - niczym śmietana, oraz 1 łyżka roztartych owoców sezonowych, do wyboru; truskawka, malina, poziomka, jeżyna, itp. Nakładać przyrządzoną maseczkę na twarz i szyję. Po 20 - 30 minutach zmywamy maseczkę lenią wodą. Maseczka serowo - owocowa jest polecana dla każdego rodzaju skóry. Po zmyciu maseczki, przy skórze suchej nakładamy jeszcze krem odżywczy. Maseczka działa nawilżająco, odżywczo, oraz odmładzająco. I oto nie konwencjonalny przepis na pełnię lata.
Maseczki serowo - owocowe, oliwne oraz ziołowe, można łączyć z borowiną sosnową, dla skóry skłonnej do podrażnień, skóry grubej, nadwrażliwej. Borowinę sosnową i poradnik zielarski do produktów mlecznych, można uzyskać w aptece. Maseczki mleczne sporządza się głównie z serów miękkich - typu śmietana hormonizowana, lub mleko w proszku. Obecnie też występuje w sprzedaży serwatka w proszku. Borowinę sosnową stosuje się w przypadku chorób reumatycznych, zapaleniu stawów i kręgosłupa, bólach szyjnych, barkowych, lędźwiowych, zwyrodnieniu stawów, płaskostopiu, stanach bólowych po stłuczeniach, złamaniach, oraz zwichnięciach. W kosmetyce borowina sosnowa występuje w przepisach kosmetycznych głównie z produktami mlecznymi, ziołowymi, owocowymi.
Laboratoria szukają sposobu na zdrowy chleb z pszenżyta
Fot. Pszenżyto. Moja teściowa i teściu z Górek już dawno temu nie żyje, ale za swego życia siali przeżyto do wypieku chleba, na serwatce oraz gotowanych ziemniakach. Posiadali indyki, kaczki, konia, krowę i gospodarkę na 6 ha pola. Jak ten chleb mógł dawno temu wyglądać - jak wielki bochen mieszczący się na wielkim półmisku, a przystawką było swojskie masło, cebula i pomidory, ewentualnie kacze lub indycze jaja. Wypiekała Florkowa 6 bochenków chleba w piecu kaflowym, raz w tygodniu - na cały tydzień. I rzeczywiście przez cały tydzień był świeży, a zarazem wzdymający. Jak działają wyroby z pszenżyta ? Podobnie jak kasze, których nie każdy może jeść - bo ma wiatry. Teściowa miała zwyczaj, gdy wyrobiła ser - moczyć nogi w serwatce, twierdząc, że będą szczuplejsze oraz nie spuchną. I rzeczywiście, przez całe życie chodziła szczupła i nawet nie było widać po niej tego, że dużo jada. Umarła mając 85 lat.
Fot. Chleb z pszenżyta na serwatce i gotowanych ziemniakach, zawsze przez teściową był znaczony znakiem krzyża. Nie wiem dlaczego tak robiła, ale twierdziła - że tak powinno być. Z pszenżyta teściowa wyrabiała też białoruskie pierogi wielkości talerza nadziewane kapustą i serem, a do ciasta zawsze wbijała kacze lub gęsie jajka - i twierdziła, że kurze są nie dobre. Oni to kiedyś mieli gospodarkę, i jeszcze do pracy chodzili - pracowici ludzie, którzy jednak po starodawnemu mieszkali w oborze z bali drewna, przedzielonej korytarzem do izby i kuchni. A ich siostrzeniec, jeszcze hodował barany, a szwagier miał dwa konie. Na wiosnę to wszyscy razem pracowali w polu i wszyscy musieli złożyć się na wspólny garnek.
Z ziarna pszenżyta można upiec chleb o unikalnym smaku, z dużą ilością błonnika i witamin wedle badań laboratoryjnych. Ponieważ wypieka się trudniej niż inne rodzaje pieczywa, to naukowcy nad jego recepturą pracują w laboratorium, tak by udawał się też w piekarniach. Problem polega na tym, że chleb z pszenżyta znacznie trudniej się wypieka. Pszenżyto pod względem wartości wypiekowej jest trochę gorszy od pszenicy. Ma "gorszy" gluten - niższy, który jest bardzo ważny w procesie wypieku. Dotąd nie opracowano technologicznej metody, umożliwiającej wypiek na szerszą skalę. Na razie chleb będzie przygotowywany w laboratorium przez nowe pokolenia, które zapomniały o tradycji szlacheckiej - a zarazem ziemiańskiej. Obecnie nowe pokolenie wykorzystuje pszenżyto jako boi - paliwo, oraz pasza dla zwierząt. Błonnik nadal jest dużym problemem, w śród chorych na cukrzycę - gdy substancje resztkowe, są lekiem na tą chorobę. Wedle moich badań nad cukrzycą, ludzie nie musieli by przyjmować insuliny, gdyby w pożywieniu posiadali od 20 gram do 30 gram błonnika, na dobę.Ówcześnie ludzie się biją, o to że tyją lub mają cukrzycę nagminnie - a moja teściowa wcinając pszenżyto chodziła z całą rodziną zawsze szczupła.
Pszenżyto ze starej tradycji ziemiańskiej - a zarazem szlacheckiej na Podkarpaciu, to mieszaniec zbóż należący do rodziny wiechlinowatych. Niepłodne mieszańce pszenicy i żyta opisane zostały po raz pierwszy w 1875 roku, a w 1889 roku odkryty został płodny mieszaniec. Powstał prawdopodobnie w wyniku podwojenia liczby chromosomów w pierwotnym mieszańcu. Taka liczba chromosomów w pożywieniu, może nieść za sobą takie schorzenia jak ; utrata słuchu, utrata mowy, nerwowość, świnkę, bezpłodność, a nawet inne patologiczne schorzenia. A jednak pszenżyto jest dość dobrym nośnikiem błonnika, na poziomie 3,5 % i przewyższa jęczmień, skrobia niższe niż u pszenicy, wynoszą 64 %. Mąka z pszenżyta nadaje się wedle instytutu rolnictwa na makarony, spirytus, piwo - co skłania osoby do alkoholizmu. Ze względu na paszę dla zwierząt pszenżyto jest łatwiej trawione przez zwierzęta, niż inne gatunki zbóż.
Fot. Pola góreckie i brzozowskie zdziczały, interwencje gminne nie przynoszą skutku. Ludzie starej daty umarli, ci którzy hodowali zwierzęta oraz orali pola końmi. Wedle botanika, te wykopki to nie nory kreta a właśnie węży, pod ochroną przyrody. Bo gady w Bieszczadach nie mają wystarczająco dużo nor... Gdy przychodzi interwencja z gminy, ludzie po prostu podpalają pola - by uzyskać ekologiczny widok. Gdyby wrócić się do Biblii Tysiąclecia, za pewne była by to okolica Mojżesza.
Fot. Jak to życie na wsi wyglądało w oborze ze zwierzętami ? W jedne drzwi wchodził człowiek, a w drugie drzwi wchodziły zwierzęta - a te pomieszczenia dzielił korytarz. A dach był kryty słomą. Dom był zbudowany z bali drzewnych w stylu góralskim. I tak wyglądała szlachta ziemiańska. Na przykład moja teściowa Florek, to się chwaliła za życia, że oni to szlachta i dawno temu całą wieś Górki mieli, a mieszkali jak mieszkali pod strzechą. Za domem była wygódka, a obok domu jeszcze stała osobno komora - tam mieściła się żywność i pasza dla zwierząt. Jakieś tam dworki to była rzadkość po wsiach. Większość tych starych domów nie istnieje, na przykład po mojej babce Kosztyła dom rozebrano w latach 80, bo nikt tam nie mieszkał. To też był dom z drewnianych bali, ale Ona to gospodarki nie miała. Niektóre domy z bali drzewnych, miały większe szczęście trafiając do Skansenu, jako atrakcja turystyczna dla młodych pokoleń - dziedzictwa kultury narodowej.
Fot. Dawno temu w latach 80, to moja ciotka Kosztyła wypiekała dość dobry chleb, taki dość ciemny, w prostokątnych formach. Komora na żywność w starym domu, była w ukrytej piwnicy. Wchodziło się do niej po otworzeniu klapy od podłogi w korytarzu. Nie było klatki schodowej w drewnianym domu. Normalnie jakby istniał jeszcze bunkier z II Wojny Światowej.
Fot. Jak żyła moja ciotka i wujek Kosztyła - mniej więcej tak. Nie było lodówki, a żywność była ukryta w piwnicy, gdzie były drewniane schody. A ta część od podłogi, jako klapa zamykała się na klucz. W taki też ponoć sposób ukrywano żydów, podczas II Wojny Światowej, by nie trafili do obozu zagłady. Na prawdę moja ciotka z wujkiem nie mieli piwnicy, a mieli ukryty bunkier pod domem - dość dobrze zamaskowany, bo nigdy bym nie pomyślała, że tam jest piwnica. No i chyba to tyle z rodowych wspomnień na Podkarpaciu. Jak odwiedziłam Kosztywałów w latach 80 w Magierowie, to ciotka rzeczywiście wyciągała chleb z deczką z pod podłogi i byłam tego świadkiem - czyżby zamykała żywność przed mężem ?
Fot. Typowy dom rustykalny po środku lasu z drewna i na kamiennej podmurówce, typu rosyjskiego - o dziwo na ganku miał wejście do bunkra w klanie Magierowskich Kosztywałów. I pomyślał by kto, że tam od strony ganku jest piwnica, z otwieraną podłogą ? Śniadanie u ciotki z ganku, i z bunkra - to dopiero niespodzianka...
Fot. Schron przeciwlotniczy II Wojny Światowej. Moja babka ze strony matki ponoć miała bardzo dobrego męża, a z kąt On się urwał, gdy w klanie Kosztywałów był bunkier przeciwlotniczy w podłodze ?
Nie wiarygodne, ale prawdziwe moja babka ze strony matki - klanu Magierowskich Kosztywałów, żyła ponad 111 lat, mając sześcioro dzieci, a potem wnuki, ukrywając żywność w bunkrze. ( Pokrewne słowa staropolskie: Kosztywał - czyli żywokost, Kosztył, Kosztyła, Kostucha, Kość ). Magierów na Podkarpaciu powstał z podziału Magierowa na Litwie w obwodzie Lwowskim lub osiedla miejskiego na Ukrainie - w każdym razie o nazwie rosyjskiej , herbu: ,, Panna na niedźwiedziu ''. Przez wieki nie jeden urząd USC urobił jakieś słowo, o którym zapomniano; Kosztywał - żywokost kultury greckiej, krewniak ogórecznika, czyli ten który zapuszcza na jesień korzenie, czy może mieć coś wspólnego z koszem. A co z tym tak na prawdę ma wspólnego bunkier, pod podłogą w środku lasu na polanie ? Był sobie kosz i był wał obronny i oczywiście była sobie roślinka.
Fot. Statystyka życia - czy z indykami teściowej Florek dłużej pożyjesz ? Jedno jajko indycze do ciasta, zamiast 2 - 3 kurzych. Jedno jajko kacze, zamiast 2 kurzych. Cena zawrotna jajka indyczego 8 zł za jedną sztukę, 10 złotych za 1 jajko gęsie, a nawet są jajka po 20 złotych, za kacze. Jajka kurze są tanie, bo mamy nadprodukcję jaj kurzych, za to brakuje na rynku innego gatunku drobiu, oraz gatunków jaj. Indyki przybyły do Europy za sprawą Hiszpanów. Indyk jako przedstawiciel ptasiego gatunku, karmiony pszenżytem. Indyk w koło domu, jest gorszy niż pies u sąsiada - a nawet było kiedyś takie stwierdzenie, że skoro mam Indyka lub Gęś to mi pies do życia nie potrzebny.
Indyk krainy neoarktycznej ( Meleagris gallopavo - Phasianidae ), może osiągać wielkość od 122 cm do 127 cm. Jest ptakiem który prowadzi naziemny tryb życia, słabo lata. Umaszczenie w stanie dzikim, głównie brązowe i prążkowane. Ogon rdzawy do brązowego, z drobnymi czarnymi przepaskami i rdzawym zakończeniem. Głowa nie nieopieprzona, u nosa niebieskawa, z czerwonymi koralami na gardle i przodzie szyi, charakterystyczna broda z piór, zwisająca na piersi. Samica mniejsza i skromniejsza, z słabym upierzeniem, mniejsza głowa oraz broda. Samiec gulgocze, tokując z rozłożonymi skrzydłami i rozłożonym ogonem, samica gdacze. Zasięg i środowisko naturalne, to rzadkie lasy, zręby środkowo - wschodnie i południowe. Występuje głównie w Ameryce Północnej na terenach tundry i lasów - wyselekcjonowano dwa gatunki indyka - podgatunek ,,Indyk - Nogal brunatny '' z krainy australijskiej, trochę mniejszy do 70 cm. Dziki ptak o nazwie ,, Indyk '' jest przodkiem indyka domowego z wyszczególnieniem ras - Indyk burboński, Indyk Narragansett, Indyk Bronze turkey, Indyk Czarny hiszpański, Indyk Royal Palm, Indyk Midget White turkey, Indyk burboński, Indyk Biały szerokopierśny, Biały holenderski. Żywi się nasionami typu pszenica, jęczmień lub też kukurydza, owocami typu na przykład dynia, owadami, małymi płazami, oraz gadami, pozyskują też zielonki ziołowe. Lata słabo niczym kury, większość czasu spędza na ziemi, gdzie też zakłada gniazda. Nocą woli przebywać między gałęziami drzew. Samica składa od 8 - 15 jaj i sama je wysiaduje na ziemi.
Znane mi przepisy na chleb w kulturze etnicznej to :
- Chleb z pszenżyta na serwatce i gotowanych ziemniakach ( nieboszczki Florek z Górek, która żyła 85 lat posiadając konia, indyki, kaczki - do ciasta wbijała jaja kacze i indycze )1986 r.
Fot. Pijąc kobyle mleko, możesz przeżyć 85 lat jak teście Florek. No tak Florki trzymali kobyłę w izbie stajennej, przedzielonej korytarzem do kuchni. Czy owies i pszenżyto może być zdrowsze od innych gatunków zbóż. Czy ciasto z pszenżyta, może być zdrowsze na kobylim mleku z jajkiem kaczym lub indyczym ? W każdym razie, nikt nie chodził otyły, a jednak mieli wadę mowy i słuchu. Syn Florków był wedle pedagogiki głupi.
- Chleb z pszenicy na oleju i mleku słodzonym ( nieboszczki Milczanowska z Temeszów, która żyła 61 lat, posiadając krowę oraz króliki, a do ciasta wbijała jaja kurze ). 1997 r.
Fot. Pijąc mleko od tej rasy krów możesz przeżyć jak teście Milczanowski 61 lat. I nie unikniesz takich chorób jak; schorzenia serca i wątroby, schorzenia mięśni w tym otwarte rany. Otyłość na zamówienie, gdy teściowa narzekała na tłuste pole, lejąc szklankę oleju do ciasta pszennego z pełnym mlekiem oraz szklanką cukru i jajami kurzymi. Teściowa trzymała krowę w piwnicy, bez okien i tylko czasem miała szczęście iść na łąkę. Był to budynek po robotnikach z Nafty i Gazu. Czy krowie mleko mogło być zdrowsze, gdy była taka gruba, że ledwie mieściła się w drzwi. Syn Milczanowskich był wedle pedagogiki głupi.
- Chleb żytni z pszennymi otrębami na maślance ( Zofii Zawistowskiej z Warszawy, która ponoć przeżyła obóz zagłady Auschwitz-Birkenau. Osoby po obozach nie żyły dłużej niż 60 lat ) 1990 r.
- Chleb graham z otrębami pszennymi na oleju i wodzie ( Zofii Zawistowskiej z Warszawy, która ponoć przeżyła obóz zagłady Auschwitz-Birkenau. Osoby po obozach nie żyły dłużej niż 60 lat ) 1990 r.
Fot. Niemcy pijąc mleko od czarno białych krów dożywają statystycznie do 65 roku życia. Obecnie rasa bardzo lubiana, ze względu na niższe węglowodany w cukrzycy 2, oraz niższą cenę. I jak mógł wyglądać obóz zagłady w Auschwitz-Birkenau, podczas II Wojny Światowej. Czy akurat ta rasa krów mogła przyczynić się do tego, że człowiek wyglądał jak kościotrup ?
W Filmie Kargul i Pawlak, jak złapali po niemiecką krowę, to się kłócili - O ty głupi przecie to nie nasza krasula ! A Co ty opowiadasz, to już nasza będzie... Polska zdewastowana po wojnie, składała się z tego co człowiek, po niej pozbierał..., no tak Kargul i Pawlak jeszcze kłócili się o kota na sznurku, oraz świnię w lesie. Kargul i Pawlak po wojnie, to była dobra komedia. A co ty tam opowiadasz, ta ziemia już nasza będzie..., a przecież to nie nasza... Wiele osób do dziś, ma skłonność do przywłaszczania sobie cudzego mienia.
Fot. Magierów - powiat Rowski na Ukrainie w 1939 roku. Jak legenda głosiła klan Kosztywałów gospodarki nie miał, ani pola, bo Oni po prostu żyli dawno temu w miasteczku, podobnym do Brzozowa, ale II Wojna Światowa sprawiła, że mieszkańcy przenieśli się na Podkarpacie - nadając ziemi, następną nazwę wsi - Magierów w Polsce. Ale mieli specyficzny zwyczaj budowania rosyjskich budynków ze schodami, które były pod górę i do piwnicy w korytarzu w dół. Dziś na Podkarpaciu Magierowa nie ma, pozostały resztki cmentarza herbowego z nagrobkami w nie polskim języku i też nie w rosyjskim języku. Tam jest teraz las i łąka z polną drogą. Magierów dawno temu na zdjęciu dokumentalnym z 1939 roku, po prostu miał czarne konie, a może nie były czarne, a kasztanowe - gdy zdjęć kolorowych nie było.
Fot. Magierów obwód Lwowski - stary Park, a kultura klanu Kosztywałów. W Magierowie w Obwodzie Lwowskim nieznani uzbrojeni „archeolodzy” wykopali w starym parku, a następnie zrabowali w nocy pięć skrzyń ze średniowiecznymi skarbami. Milicja nie interweniowała.Wszystko zdarzyło się w centrum miasteczka, niedaleko kościoła. 10-osobowa grupa mężczyzn z wykrywaczami metalu pojawiła się w nocy. Mieli na sobie wojskowe mundury i byli uzbrojeni. Najpierw podjechali traktorem-koparką, którą wyryli głęboki rów, a następnie – w trakcie kolejnej nocy – „dokończyli działa” łopatami.Magierów koło Żółkwi, został założony w końcu XVI wieku, w pobliżu dawnego zamku. W czasie najazdu szwedzkiego na Rzeczpospolitą oddziały Stefana Czarnieckiego rozgromiły tu w 1657 roku wojska księcia Siedmiogrodu Jerzego Rakoczego. W „ Potopie” Henryka Sienkiewicza możemy przeczytać jak to Andrzej Kmicic był „ pod Magierowskim od Węgrzynów postrzelony ”. W takich jamach archeolodzy wykopali też, hełmy wojskowe i stare puszki po żywności - za pewne, też wojskowej z przełomu II Wojny Światowej. Stwierdzam tylko dokumentacyjne fakty. Dużo tych tajemnic na temat klanu Kosztywałów oraz Magierowa. Kim tak na prawdę jest klan; Ukraińcami, Litwinami, Polakami, Niemcami czy Węgrami, a może zaginionego rodu królewskiego - Czyngis Hana. Bo tych legend o rozbójnikach, zamkach, opowieściach - przekazach jest dużo. Fakt jest faktem, którego nie da się wytłumaczyć, że zamek Magierowski jest obciążony klątwą diabła - ale czy to mogło tłumaczyć opętanie, oraz chorobę o nazwie - schizofrenia rodowa z pokolenia na pokolenie ?. Jak na razie biolodzy i naukowcy twierdzą, że Żywokost - Kosztywał, miał głęboką kulturę grecką na przełomie XVII - XVIII w., w przekładzie doktora biologi Symona Syryńskiego i profesora Raczyńskiego w 1893 roku, a trochę więcej wiemy o XIX w. i ówcześnie. ( Państwo lub Klan; Kosztywał, Pan; Kosztył, Pani Kosztyła ) - zwykle urobionych przydomków, naukowych w poszukiwaniach ziołowych leków. Niczym przydomek: Fiołek lub Sosenka, itp.
Schizofrenia może powstać w brzuchu matki - podczas ciąży, wyniki badań są nie jednoznaczne, pierwszy opis tej choroby powstał pod koniec XIX w., jako choroba dziedziczna. W znacznym stopniu upośledza głównie dzieci płci męskiej, co by dowodziło tego, że kobiety mogą być tylko nosicielami tej choroby genetycznej, i na pewno nie z linii rodowej Czyngis Han - bo król miał tylko potomków męskich i to udowodniono naukowo. Nie wiadomo w jaki sposób dochodzi do mutacji genetycznej, w której pra matka Ewa odrzuca linię męską. Tak jakby miały się urodzić, tylko zdrowe córki Kaina. Inna jeszcze teza naukowa, to zarazki i bakterie, oraz pasożyty. A okultystycznie opętanie przez demona - gdy człowiek słyszy innego człowieka, nie widząc go. Jeszcze jedna teza jest taka, że krowy częściej zapadają na choroby mózgu, a dzieci podejrzane o chorobę dziedziczną - nie mogą pić mleka, ani jadać soi z matką w zaburzeniach hormonalnych. Adolf Hitler chciał mieć samych synów Rzeszy, ale ktoś znalazł sposób, by się zdrowi nie rodzili w eksperymentach obozów zagłady - a może, defekt istniał wcześniej, bo tak na prawdę mamy kilka matek ziemi, z różnymi predyspozycjami do życia.
Fot. Narodziło się cielę - Byczek o niebieskich oczach, czy miałby stanowić alternatywę dla bydła z monastycznymi oczami, od koloru brązowego do czarnego ? Byczek z niebieskimi lub szarymi oczami, będzie rasy Nordyckiej czy Arabskiej ? A może kwestia nowej rasy, będzie sporna...w Y - DNA.
Fot. Czy Koń miałby powiedzieć Ci prawdę genetyczną o szarych oczach i stanowić alternatywę dla innych koloru oczu w badaniach Y - DNA. Moje geny są bliżej konia czy bliżej krowy, gdy mam popielate oczy po ojcu Surowym urodzonym w Krakowie, a nie monastyczne po matce z klanu Kosztywałów ? Jak się okazuje albinosi w przyrodzie występują dość rzadko, ale występują dość znacznie z grupą krwi RH + 0 dodatnie.
Fot. Nie do końca albinos, czy może być rasy nordyckiej z niebieskim lub szarym okiem ? Jeśli masz grupę krwi 0 dodatnią, taką samą jak moja - jest duże prawdopodobieństwo, że pochodzisz od Celtów. Nie jest też wykluczone, że ta grupa krwi 0, może świadczyć o pochodzeniu od Neandertalczyka lub Człowieka z Cro-Magnon. Zdają się to potwierdzać wyniki badań nad szczątkami neandertalczyka z 2008 roku. Zespół pod przewodnictwem Carlesa Lalueza-Fox odkrył, że neandertalczyk prawdopodobnie miał przewagę grupy krwi 0 dodatnią. Co ciekawsze grupę krwi 0 mają Japończycy, nie tylko Europejczycy w 80 % - będąc braćmi i siostrami jednego narodu. Jeśli masz grupę krwi B - od Węgrów lub Rosjan, lub też kresowych Żydów, o oczach piwnych, możesz być przyczyną cukrzycy lub schizofrenii. Jeśli masz grupę krwi A to niewykluczone, że wśród przodków masz wikingów o oczach ciemnobrązowych - po czarne zwykle uciekających do Kanady lub USA. Wedle wskaźników medycznych, grupa krwi A, wywołuje cukrzycę, choroby nóg, oraz autyzm. Tak przynajmniej twierdzi dr Peter d'Adamo, wykładowca komputerowej analizy medycznej Uniwersytetu w Bridgeport, oraz z mojego doświadczenia. Wedle naukowców, grupa krwi RH + 0, nie może się koligacić z inną grupą krwi, gdyż to może wywołać śmierć osoby lub kalectwo - przez to że jest dawcą życia, ale też jest prawdą, że dodatnia grupa krwi 0, z dodatnią grupą 0 krwi - nie będzie mieć potomstwa, a więc do rozrodczości potrzebuje konfliktu - wszyscy walczą biologicznie na tyłku o przetrwanie gatunku.
Fot. Zamek Magierowski w Czorsztynie - Siedziba Diabła, a może Diablicy. Dla osób poszukujących atrakcji turystycznych spod znaku frapujących, wielowiekowych zabytków owianych atmosferą tajemniczości... z czasów Czarnieckiego z XVI w.
Bo wszak tylko Diabeł, na skarbach ziemi siedział, a nie uleczalne choroby są nawet w grobowcach z pokolenia na pokolenie - czy mogą być też opętaniem legendarnym kobiety z czasów Czarnieckiego. Dawno temu gdy Czarnecki ruszał z swymi wojskami, napotkał kobietę w zamku, która ponoć mężczyzn nie kochała i zamieniła się w Diabła, a wojska Czarnieckiego Ją zabiły. Kto mógł znać stare legendy szlacheckie do tego stopnia, by wykopać skarby z przed weków ? Ludzie przez wieki, się przemieszczają i nigdy nie mieszkają w jednym miejscu, a nawet zmieniają przydomki - by zatuszować prawdziwy rodowód. Dlatego jest tyle tajemnic rodowych do rozwiązania, nie tylko dla genealoga rodzinnego lub śledczego. Do puki nie ma jakiegoś konkretnego dowodu, uznajemy to za legendę lub hipotezę. Bo nie można poświadczyć niczego, gdy nas nie było...
W Filmie Kargul i Pawlak, jak złapali po niemiecką krowę, to się kłócili - O ty głupi przecie to nie nasza krasula ! A Co ty opowiadasz, to już nasza będzie... Polska zdewastowana po wojnie, składała się z tego co człowiek, po niej pozbierał..., no tak Kargul i Pawlak jeszcze kłócili się o kota na sznurku, oraz świnię w lesie. Kargul i Pawlak po wojnie, to była dobra komedia. A co ty tam opowiadasz, ta ziemia już nasza będzie..., a przecież to nie nasza... Wiele osób do dziś, ma skłonność do przywłaszczania sobie cudzego mienia.
Fot. Magierów - powiat Rowski na Ukrainie w 1939 roku. Jak legenda głosiła klan Kosztywałów gospodarki nie miał, ani pola, bo Oni po prostu żyli dawno temu w miasteczku, podobnym do Brzozowa, ale II Wojna Światowa sprawiła, że mieszkańcy przenieśli się na Podkarpacie - nadając ziemi, następną nazwę wsi - Magierów w Polsce. Ale mieli specyficzny zwyczaj budowania rosyjskich budynków ze schodami, które były pod górę i do piwnicy w korytarzu w dół. Dziś na Podkarpaciu Magierowa nie ma, pozostały resztki cmentarza herbowego z nagrobkami w nie polskim języku i też nie w rosyjskim języku. Tam jest teraz las i łąka z polną drogą. Magierów dawno temu na zdjęciu dokumentalnym z 1939 roku, po prostu miał czarne konie, a może nie były czarne, a kasztanowe - gdy zdjęć kolorowych nie było.
Fot. Magierów obwód Lwowski - stary Park, a kultura klanu Kosztywałów. W Magierowie w Obwodzie Lwowskim nieznani uzbrojeni „archeolodzy” wykopali w starym parku, a następnie zrabowali w nocy pięć skrzyń ze średniowiecznymi skarbami. Milicja nie interweniowała.Wszystko zdarzyło się w centrum miasteczka, niedaleko kościoła. 10-osobowa grupa mężczyzn z wykrywaczami metalu pojawiła się w nocy. Mieli na sobie wojskowe mundury i byli uzbrojeni. Najpierw podjechali traktorem-koparką, którą wyryli głęboki rów, a następnie – w trakcie kolejnej nocy – „dokończyli działa” łopatami.Magierów koło Żółkwi, został założony w końcu XVI wieku, w pobliżu dawnego zamku. W czasie najazdu szwedzkiego na Rzeczpospolitą oddziały Stefana Czarnieckiego rozgromiły tu w 1657 roku wojska księcia Siedmiogrodu Jerzego Rakoczego. W „ Potopie” Henryka Sienkiewicza możemy przeczytać jak to Andrzej Kmicic był „ pod Magierowskim od Węgrzynów postrzelony ”. W takich jamach archeolodzy wykopali też, hełmy wojskowe i stare puszki po żywności - za pewne, też wojskowej z przełomu II Wojny Światowej. Stwierdzam tylko dokumentacyjne fakty. Dużo tych tajemnic na temat klanu Kosztywałów oraz Magierowa. Kim tak na prawdę jest klan; Ukraińcami, Litwinami, Polakami, Niemcami czy Węgrami, a może zaginionego rodu królewskiego - Czyngis Hana. Bo tych legend o rozbójnikach, zamkach, opowieściach - przekazach jest dużo. Fakt jest faktem, którego nie da się wytłumaczyć, że zamek Magierowski jest obciążony klątwą diabła - ale czy to mogło tłumaczyć opętanie, oraz chorobę o nazwie - schizofrenia rodowa z pokolenia na pokolenie ?. Jak na razie biolodzy i naukowcy twierdzą, że Żywokost - Kosztywał, miał głęboką kulturę grecką na przełomie XVII - XVIII w., w przekładzie doktora biologi Symona Syryńskiego i profesora Raczyńskiego w 1893 roku, a trochę więcej wiemy o XIX w. i ówcześnie. ( Państwo lub Klan; Kosztywał, Pan; Kosztył, Pani Kosztyła ) - zwykle urobionych przydomków, naukowych w poszukiwaniach ziołowych leków. Niczym przydomek: Fiołek lub Sosenka, itp.
Schizofrenia może powstać w brzuchu matki - podczas ciąży, wyniki badań są nie jednoznaczne, pierwszy opis tej choroby powstał pod koniec XIX w., jako choroba dziedziczna. W znacznym stopniu upośledza głównie dzieci płci męskiej, co by dowodziło tego, że kobiety mogą być tylko nosicielami tej choroby genetycznej, i na pewno nie z linii rodowej Czyngis Han - bo król miał tylko potomków męskich i to udowodniono naukowo. Nie wiadomo w jaki sposób dochodzi do mutacji genetycznej, w której pra matka Ewa odrzuca linię męską. Tak jakby miały się urodzić, tylko zdrowe córki Kaina. Inna jeszcze teza naukowa, to zarazki i bakterie, oraz pasożyty. A okultystycznie opętanie przez demona - gdy człowiek słyszy innego człowieka, nie widząc go. Jeszcze jedna teza jest taka, że krowy częściej zapadają na choroby mózgu, a dzieci podejrzane o chorobę dziedziczną - nie mogą pić mleka, ani jadać soi z matką w zaburzeniach hormonalnych. Adolf Hitler chciał mieć samych synów Rzeszy, ale ktoś znalazł sposób, by się zdrowi nie rodzili w eksperymentach obozów zagłady - a może, defekt istniał wcześniej, bo tak na prawdę mamy kilka matek ziemi, z różnymi predyspozycjami do życia.
Fot. Kolor oczu zdradza, że osoba miała inną matkę ziemi. W Badaniach Y - DNA, jest to jedyna część ludzkiego ciała, która nie zmienia się przez wieki. Moja matka miała oczy piwne, pochodząc z klanu Kosztywałów i urodziła się w Niemczech w obozie zagłady, gdzie przebywało wojsko rosyjskie i niemieckie. Ojciec był nie znany, a może znany gdy oficer '' SS '' miał przydomek ,, Anioł '', a moja babka, czyli matka mojej matki, miała na imię Aniela Kosztyła - czy na prawdę Anioł - to było imię, czy też przydomek stanowi wielki znak zapytania. Prowadzono tam eksperymenty na ludzkości, a schizofrenia nie była przypadkiem, gdy chorowała matka z córką. A to też, był jakiś kawał genetyczny - gdy pra matka Ewa odrzuciła linię żeńską, jakby miał powstać ród Kaina - pierwszych kobiet ziemi. Bo na przykład zielone oczy są arabskie, uważane za zły omen czarownic z czasów Saskich na stosach inkwizycji. Niebieskie oczy, są domeną niewolnic arabskich. Monastyczne oczy, są domeną żydów, oraz innych mieszanek. Oczy szare, to Ja mam po ojcu Surowym z Krakowa - i tam, też są inne mieszanki rodowe. Kręcąc się po Polsce, mamy kilka matek ziemi. Siatkówka oka, to jedyna rzecz która nie zmienia się przez wieki, niczym struktura włosa ludzkiego. Czy wież, że krew jest darem przodków - mego Ojca i wedle statystyki ziemi, większość Europejczyków z różnych krajów posiada moją grupę krwi - co stanowi też, o specyficznej diecie. Można się różnie nazywać i mieszkać w różnych częściach świata, ale nie można uciec od przeszłości genetycznej. Prawidłowością jest, gdy w klanie pra matki Ewy rodzą się po równo córki i synowie, wyjątek stanowią rody Czyngis Han - tam są sami synowie ziemi, jakby nadal istniało stworzenie świata - Kaina i Abla. Mój ojciec spłodził 3 córki i 3 synów, ale to synowie zostali odrzuceni genetycznie - schizofrenia po Kosztywałach, jakby był starożytny wyjątkowy Babilon - od Kaina, zdrowych kobiet, bez urazu psychicznego - ale to nadal są nosiciele chorób nie uleczalnych i na pewno nie od żydów, bo Oni ówcześnie niszczą ludzi cukrzycą. Ludzie się nie kochają, a niszczą się przez seks na łóżku i za pewne tak było przez wieki. Na pytanie Prokuratora z kąt się wytrzaskam, nie byłam w staniu udzielić jednoznacznej odpowiedzi, a lekarz medycyny metabolizmu powiedział, że jestem rasy Nordyckiej - i to też by nie była prawda, gdy imię blondynki nordyckiej - Ada, powstało po II Wojnie Światowej, a mnie udowodniono w przydomku, że klan Surowych sięga XII w. Tak na prawdę genealodzy zawracają tylko uwagę, na trzech pokoleniach. A tak na prawdę Uniwersytet w USA obalił, by tą tezę matek ziemi, gdy nawet stanowi autorytet dla Brytanii - kraju monarchii stanowej. Ponoć człowiek jest tylko tym co zjada lub tym co nabył, co też stanowi o specyfice życia, w odnośniku DNA.
Fot. Narodziło się cielę - Byczek o niebieskich oczach, czy miałby stanowić alternatywę dla bydła z monastycznymi oczami, od koloru brązowego do czarnego ? Byczek z niebieskimi lub szarymi oczami, będzie rasy Nordyckiej czy Arabskiej ? A może kwestia nowej rasy, będzie sporna...w Y - DNA.
Fot. Czy Koń miałby powiedzieć Ci prawdę genetyczną o szarych oczach i stanowić alternatywę dla innych koloru oczu w badaniach Y - DNA. Moje geny są bliżej konia czy bliżej krowy, gdy mam popielate oczy po ojcu Surowym urodzonym w Krakowie, a nie monastyczne po matce z klanu Kosztywałów ? Jak się okazuje albinosi w przyrodzie występują dość rzadko, ale występują dość znacznie z grupą krwi RH + 0 dodatnie.
Fot. Nie do końca albinos, czy może być rasy nordyckiej z niebieskim lub szarym okiem ? Jeśli masz grupę krwi 0 dodatnią, taką samą jak moja - jest duże prawdopodobieństwo, że pochodzisz od Celtów. Nie jest też wykluczone, że ta grupa krwi 0, może świadczyć o pochodzeniu od Neandertalczyka lub Człowieka z Cro-Magnon. Zdają się to potwierdzać wyniki badań nad szczątkami neandertalczyka z 2008 roku. Zespół pod przewodnictwem Carlesa Lalueza-Fox odkrył, że neandertalczyk prawdopodobnie miał przewagę grupy krwi 0 dodatnią. Co ciekawsze grupę krwi 0 mają Japończycy, nie tylko Europejczycy w 80 % - będąc braćmi i siostrami jednego narodu. Jeśli masz grupę krwi B - od Węgrów lub Rosjan, lub też kresowych Żydów, o oczach piwnych, możesz być przyczyną cukrzycy lub schizofrenii. Jeśli masz grupę krwi A to niewykluczone, że wśród przodków masz wikingów o oczach ciemnobrązowych - po czarne zwykle uciekających do Kanady lub USA. Wedle wskaźników medycznych, grupa krwi A, wywołuje cukrzycę, choroby nóg, oraz autyzm. Tak przynajmniej twierdzi dr Peter d'Adamo, wykładowca komputerowej analizy medycznej Uniwersytetu w Bridgeport, oraz z mojego doświadczenia. Wedle naukowców, grupa krwi RH + 0, nie może się koligacić z inną grupą krwi, gdyż to może wywołać śmierć osoby lub kalectwo - przez to że jest dawcą życia, ale też jest prawdą, że dodatnia grupa krwi 0, z dodatnią grupą 0 krwi - nie będzie mieć potomstwa, a więc do rozrodczości potrzebuje konfliktu - wszyscy walczą biologicznie na tyłku o przetrwanie gatunku.
Fot. Zamek Magierowski w Czorsztynie - Siedziba Diabła, a może Diablicy. Dla osób poszukujących atrakcji turystycznych spod znaku frapujących, wielowiekowych zabytków owianych atmosferą tajemniczości... z czasów Czarnieckiego z XVI w.
Bo wszak tylko Diabeł, na skarbach ziemi siedział, a nie uleczalne choroby są nawet w grobowcach z pokolenia na pokolenie - czy mogą być też opętaniem legendarnym kobiety z czasów Czarnieckiego. Dawno temu gdy Czarnecki ruszał z swymi wojskami, napotkał kobietę w zamku, która ponoć mężczyzn nie kochała i zamieniła się w Diabła, a wojska Czarnieckiego Ją zabiły. Kto mógł znać stare legendy szlacheckie do tego stopnia, by wykopać skarby z przed weków ? Ludzie przez wieki, się przemieszczają i nigdy nie mieszkają w jednym miejscu, a nawet zmieniają przydomki - by zatuszować prawdziwy rodowód. Dlatego jest tyle tajemnic rodowych do rozwiązania, nie tylko dla genealoga rodzinnego lub śledczego. Do puki nie ma jakiegoś konkretnego dowodu, uznajemy to za legendę lub hipotezę. Bo nie można poświadczyć niczego, gdy nas nie było...
Fot. Rezus - Czy wież, że ta małpa nadrzewna z piwnymi oczami, nosi grupę krwi RH - 0, czyli taką samą jak moja matka z klanu Kosztywał i ten sam kolor oczu. Naukowcy zaczynają wątpić, czy akurat ta rasa zwierząt lub człowieka ujemnego, może pochodzić od człowieka pierwotnego rasy neandertalczyk. Uniwersytet w Stanford twierdzi, że Rh - 0 pojawiło się jeszcze w Afryce i nie mogło być wyłącznie cechą neandertalczyka. Jakim cudem ktoś taki jak moja zmarła matka, do XXI wieku, ma geny z Afryki lub też Europy w 20 % z obciążeniem Schizofrenią po obozach zagłady w Baden Baden w Niemcy. Makak królewski, rezus, makak rezus – gatunek ssaka z rodziny koczkodanowatych. Żyje od Afganistanu po Indie i Chiny. Jakie to były eksperymenty na ludzkości w Niemczech, podczas II Wojny Światowej, jeżeli chodziło o czystość rasy ludzkiej ? Adolf Hitler chciał mieć dzieci Rzeszy i robiono eksperymenty na kobietach - a jak one miały wyglądać i dlaczego rosyjski wywiad, przymkną na to oko ? Rezus stał się obiektem obserwacji naukowych nad syntezą białka RH oraz wirusa HIF - czyli AIDS. Wyrazy współczucia, dla mężczyzn lub kobiet, którzy na urodzeniu dostali ,, Banana ''.
Fot. Chromosom rezus - czy zagłada mężczyzn jest możliwa, w opcji Babilonu i Kaina lub klanu z Magierowa o nazwie Kosztywał lub też; Białek RH ujemnych.
Od czasu, gdy odkryto, że w ciągu ostatnich 300 milionów lat chromosom Y stracił setki genów, popularna jest teoria, iż w przyszłości chromosom ten całkowicie utraci swoje geny, co doprowadzi do zniknięcia mężczyzn. Naukowcy z Whitehead Institute zadali ostateczny cios tej teorii.
Od 10 lat jednym z głównych tematów dotyczących chromosomu Y było jego spodziewane zaniknięcie. Niezależnie od tego, na ile teoria ma naukowe podstawy, stała się ona bardzo popularna. Nie można wygłosić odczytu na temat chromosomu Y, by ktoś nie zapytał o jego wyginięcie – mówi dyrektor Whitehead Institute David Page.
Wraz ze swoim zespołem postanowił on w końcu zweryfikować twierdzenia o spodziewanej zagładzie płci męskiej. Zanim chromosomy X i Y stały się chromosomami płciowymi, były zwykłymi identycznymi autosomami podobnymi do reszty z 22 par, które posiada człowiek. Autosomy, broniąc się przed mutacjami i dążąc do utrzymania różnorodności genetycznej, wymieniają między sobą geny. Około 300 milionów lat temu jeden z segmentów X przestał wymieniać geny z Y, co doprowadziło do szybkiej degeneracji Y. Później cztery kolejne segmenty X zaprzestały dostarczania genów do Y. Wskutek tego obecnie Y posiada zaledwie 19 z ponad 600 genów, które wcześniej dzielił ze swoim partnerem.
Laboratorium Page ’a sekwencjonowało chromosom Y rezusa i porównało go z chromosomem Y człowieka i szympansa. Wykazali w ten sposób, że od czasu, gdy linie ewolucyjne rezusów i ludzi oddzieliły się od siebie przed 25 milionami lat chromosom obu gatunków jest niezwykle stabilny. Chromosom rezusa nie utracił w tym czasie żadnego genu przodka, a z ludzkiego chromosomu zniknął 1 gen.
Na początku Y tracił geny w niewiarygodnie szybkim tempie. Jednak sytuacja się ustabilizowała i od tamtej pory chromosom ma się dobrze – mówi Page. Nasze badania rozbijają teorię o znikającym chromosomie Y. Jestem gotów na konfrontację z każdym, kto temu zaprzecza – dodał uczony.
Fot. To aż nie wiarygodne, że taką wielką moc mogą posiadać białka. Wystarczy jakaś miłostka lub zachcianka, by kogoś zabić bez dotyku, lub dać komuś życie. Czy życie chromosomu rezus - żeńskiego, będzie zawsze ważniejsze od mężczyzny ? Czy tak na prawdę wymarła już pra matka Ewa - bo mężczyźni się mają nie narodzić, gdy większość populacji ludzkiej nie grzeszy owocami, gdy ma cukrzycę... ? Jaki my tu jeszcze kawał naukowy i historyczny mamy w jadłospisie DNA gdy mnie uczono o 24 parach chromosomów - podobnych do goryla w 99 %, encyklopedycznie ? Czy człowiek genetycznie jest Rezusem ujemnym by mieć 22 pary chromosomów , czy raczej Gorylem dodatnim z 24 parami chromosomów... w twierdzeniach Darwina.
Fot. Jak bardzo nie zgodne są lekcje z genetyki, można przekonać się w tabelach. Czy wiesz, że krowa powinna być mądrzejsza od człowieka, a nie jest ? Krowa towarzyszy człowiekowi od epoki żelaza, w którym też odkryto piec do pieczenia chleba - czyli 1200 lat przed naszą erą, w tedy też dokumentuje się człowieka albinosa. Tak czy inaczej mogę stwierdzić, że picie mleka od krowy wybiela noworodka - nawet w tedy, gdy kobieta jest w ciąży. Koń i Osioł powinien być mądrzejszy od Krowy, gdy Koń ma 64 chromosomy, a Osioł zodiakalnego Raka tylko 62 chromosomy, nie tylko na niebiosach. Choć to właśnie Osła uznaje się za przodka Konia. Ludy praindoeuropejskie udomowiły konia 2 000 lat przed naszą erą. Mleko kobyle leczy zanik mięśniowy - stwardnienie rozsiane. Jazda na koniu jest antidotum, na niedorozwój kory mózgowej u człowieka. Tak czy inaczej wszystkie zwierzęta hodowlane zawierają witaminy lub minerały w większym lub mniejszym stopniu - głownie; B1, B2, B6, B12, PP, H, A, C, Ca, Fe, typu; Bydło, Świnie, Owce, Kozy, Konie.
Statystyka ujemnych - Grupa krwi Rh − 0 pojawiła się jako mutacja w Europie ok. 25-35 tys. lat temu, obecnie ma ten układ ok. 16% Europejczyków (najczęściej spotykany wśród Basków – ok. 35% oraz Żydów aszkenazyjskich). Grupa Rh− występuje bardzo rzadko u rdzennych mieszkańców innych kontynentów (którzy nie mają przodków Europejczyków) – ma ją zaledwie 9 na 10 000 osób w Afryce i 1 na 10 000 w pozostałych kontynentach. Spośród mieszkańców USA ok. 15% osób ma grupę Rh−, gdyż wielu z nich ma korzenie europejskie (grupa ta występuje np. u ok. 5-10% Afroamerykanów). Genotyp D d ma ok. 40-45% Europejczyków, 3% rdzennych Afrykańczyków i mniej niż 1% rdzennych mieszkańców Azji, Ameryki i wysp Pacyfiku.
Słaby antygen D po rodzicach ujemnych i dodatnich - Istnieje również odmiana w obrębie układu Rh określana mianem słabego antygenu D (Du) występująca u 1% populacji. Osoba z tą odmianą określana jest jednocześnie dawcą Rh+ i biorcą Rh−. Wówczas dochodzi do sytuacji, w której antygen D obecny na erytrocytach jest nieprawidłowy, co w przypadku przetoczenia tej osobie krwi Rh+ mogłoby skutkować wytworzeniem przeciwciał przeciwko pełnowartościowym antygenom D dawcy. Z tego powodu krew tej osoby jako biorcy określa się Rh−. Kiedy natomiast osoba jest dawcą, istnieje niebezpieczeństwo wytworzenia przez biorcę przeciwciał przeciwko słabym antygenom D. Wówczas osoba jest opisywana jako dawca Rh+0.
- Czy to akurat wina antygenu dodatnich, że częściej zapadają na choroby neurologiczne, w opcji dziedzicznej, wymagając rehabilitacji konnej. Mój ojciec woził mnie koniem gdy byłam mała, a Ja woziłam swoje dzieci też konno w ramach hipoterapii konnej, na zlecenie neurologa. Mój ojciec z klanu Surowych, jako osobnik dodatni umarł na chorobę neurologiczną - zanik mięśniowy. Moja siostra woziła swoją córkę konno, bo u niej też wystąpiła choroba neurologiczna. Nie mam chorób neurologicznych lub psychicznych.
- Czy to akurat wina antygenu ujemnego, że częściej osoby zapadają na choroby psychiczne, w opcji dziedzicznej, wymagając opieki ośrodków specjalistycznych w dziedzinie Schizofrenii, przekazywana dodatnim i ujemnym potomkom. Choć wyjściowa relacje, wynika od ujemnych. W rodzinie ujemnych częściej ludzie mają uszkodzenie mózgu. Moja matka z klanu Kosztywałów, będąc osobnikiem ujemnym umarła oficjalnie na Schizofrenię. Dostała niemieckiego lub rosyjskiego; ,, Banana '' z matką oraz meldunkiem w Polsce, gdy potomkowie - wnuki Milczanowski, nie mogą pić mleka od krowy, ani jadać soi ze mną. Co więcej wystąpił autyzm z urazem mózgu, po ojcu z RH + 0 A. Nie jest to jedyny wywiad, gdy na przykład w klanie Szerszeń, mówiono że mają ciotkę z Magierowa, i u nich Rh wynosi; RH - 0 B, tak ja by pochodzili od żydów, dokumentują choroby psychiczne, co więcej umarł w klanie Szerszeń - chłopak mając 20 lat - a przyczyna śmierci była przez lekarza nie rozpoznana. Chłopak usną w samochodzie i się nie obudził.
- Czy to akurat wina antygenu dodatnich lub ujemnego, że wnuki po RH + 0 i RH + 0 A, musiały się leczyć neurologiczne i psychicznie. A mnie groziło, to że umrę mając RH + 0 - po ojcu, na łamach chorób zakaźnych, lub też cukrzycy po mężach, z różnym RH; RH + 0 A, RH + 0, RH - 0 B. A jednak nie stworzyli Schizofrenii, a Autyzm oraz uszkodzenie Szyszynki, przez łóżko i narodzonych potomków. Nie unikam chorób nie uleczalnych, koligacąc się z różnym RH, po rodzicach ujemnych oraz dodatnich, a jednak nie choruję neurologiczne lub psychicznie. Za to mam problem z chorobami układu trawiennego. Gdy byłam mała, matka nie karmiła mnie piersią, a za to wydoiłam krowę u Fiołka - który pochodził za Magierowa. Ta krowa, to rzeczywiście musiała być zdrowa, bo po za otyłością mi nic nie groziło z przemianie białek RH dodatnich.
- Dawno temu jako niemowlę dodatnie, po dodatnich i ujemnych rodzicach, przeżyłam w środku lasu na polanie w Magierowie - dzięki krowie. A gdy miałam 3 miesiące Fiołek nie mógł donieść mnie do kościoła na chrzest w Wesołej - idąc przez las, bo taka byłam duża i ciężka - każdy mówił, to Ona ma już 6 miesięcy ? No nie miałam tylko 3 miesiące. Klan Kosztywałów nie miał gospodarki, za to miał z głową w opcji osób ujemnych.
- Moja siostra jest dodatnim rezusem po dodatnich i ujemnych rodzicach. Złapała ,, Banana '' po klanie Kosztywał z Magierowa - świat mężczyzn ginie ze szczętem. Babka Kosztyła była kobitą, Matka z domu Kosztyła była kobietą, On jest kobietą z klanu Surowych, urodziła trzy dziewczynki w klanie Sikotowskich. Ma jeszcze jednego syna z Podkarpacia - potomków pra matki Ewy lub Cingis Han. Minęło 4 pokolenia - a moja siostra nadal trzyma ,, Banana '' w opcji Kaina lub Babilonu, ale już nie jest ujemna jak Rezus, a jednak wszyscy latają do psychiatry.
Ciążą a konflikt serologiczny - Przeciwciała anty-Rh są przeważnie w klasie Ig G i w przeciwieństwie do przeciwciał anty-AB0, zostają z syntezowane dopiero w wyniku kontaktu z antygenem Rh w czasie ciąży (konflikt serologiczny) lub po transfuzji krwi niezgodnej w ramach układu Rh. Wytworzenie przeciwciał w klasie Ig G wymaga czasu, więc reakcja odpornościowa zachodzi znacznie później niż w przypadku niezgodności w układzie AB0. Z tego powodu konflikt serologiczny dotyczy najczęściej dopiero następnej ciąż, nadal dotyka dodatnich i ujemnych. Tu należy zaznaczyć, że grupa A - B może być przyczyną cukrzycy, u dawcy - biorcy 0, dotyczącego konfliktu dodatniego i ujemnego.
- Chleb z podkiełkowanej pszenicy i mleka oraz oleju sojowego 2001 r.
- Chleb z różnych zbóż ( pszenica, owies, jęczmień ) i mleka oraz oleju sojowego 2001 r.
- Chleb z pszenicy, irlandzki na mleku z soją 2001 r.
Znane mi przepisy na chleb w Kuchni Polskiej to :
- Chleb Graham na mleku lub maślance lub serwatce lub wodzie ( pszenno - razowy )1987 r.
- Bułka ( pszenna )1987 r.
- Strucla ( pszenna )1987 r.
- Bułeczki maślane ( pszenne )1987 r.
- Buchty drożdzowe ( pszenne )1987 r.
- Kołacze po góralsku z serem ( pszenne )1987 r.
- Rogaliki ( pszenne )1987 r.
- Babka ( pszenna )1987 r.
- Cebulaki ( pszenne )1987 r.
Znane mi przepisy na chleb w Kuchni Świata to :
- Chleb cytrynowy po rosyjsku (pszenny ) 1987 r.
- Chleb waniliowy po rosyjsku (pszenny ) 1987 r.
- Chleb migdałowy po rosyjsku (pszenny ) 1987 r.
- Cebulaki po niemiecku (pszenne ) 1987 r.
- Strucla po niemiecku (pszenna ) 1987 r.
- Rogaliki orzechowe po afgańsku (pszenne ) 1987 r.
Fot. Regulamin kuchni rzymskiej na starych mozaikach, miałby regulować światowy jadłospis.
Komentarze
Prześlij komentarz